Do wszystkiego byliśmy przygotowani. Rozstawiliśmy grilla, przygotowaliśmy wspólnie jedzenie i przy dźwiękach gitary i bongosów oddaliśmy się grillowaniu. Po tak miło spędzonym czasie wróciliśmy do zwiedzania Sandomierza. Udaliśmy się do Zamku na terenie którego znajduje się Muzeum Okręgowe w Sandomierzu. Po zwiedzeniu zamku naszym celem był rynek sandomierski. Na rynku zorganizowaliśmy krótką grę terenową „Śladami Ojca Mateusza i zabytków sandomierskich”. Drużyna zwycięska w nagrodę będzie mogła zakupić sobie wybraną przez siebie grę natomiast za udział wszyscy uczestnicy dostali pamiątkowe kubki z wizerunkami sandomierskich zabytków. Lekko zmęczeni pojechaliśmy do Stalowej Woli gdyż właściciel tamtejszej restauracji „Biesiada” zaprosił nas na pizzę. Najedzeni wracając do domu zatrzymaliśmy się jeszcze w Sandomierzu gdzie trwała impreza z oazji Wianków. Spędziliśmy tam jeszcze nieco czasu i około 21.30 wyjechaliśmy ostatecznie do domu. Wszyscy byliśmy bardzo zadowoleni, nieco zmęczeni i pełni emocji.