23-29 sierpnia 2015
Tegoroczne wakacje Nasi wychowankowie spędzili nad polskim morzem w Stegnie. Na kolonie „Poszukiwacze bursztynowych skarbów” pojechało 28 wychowanków z placówki w okresie 23-29 sierpnia b.r. Kolonistom, na co dzień towarzyszyli wychowawcy z placówki.
Głównym celem wyjazdu było zapewnienie dzieciom i młodzieży wypoczynku w okresie wakacyjnym oraz poszerzenie ich wiedzy na temat bursztynu. Pierwszego dnia pobytu niektórzy z kolonistów mieli okazję po raz pierwszy w życiu zobaczyć morze, usłyszeć szum fal, krzyki mew oraz poczuć powiew morskiej bryzy. Ogrom wody i plaża zrobiła, zwłaszcza na najmłodszych uczestnikach, niesamowite wrażenie. Każdy kolejny dzień pobytu na kolonii łączył się z niesamowitymi atrakcjami i pozostawił ślad w naszej pamięci.
Nad Bałtykiem wychowankowie cieszyli się słoneczną pogodą i zażywali morskich kąpieli pod opieką ratownika. Uczestniczyli także w różnych formach zajęć przygotowanych przez wychowawców placówki tj. nocnym zbieraniu bursztynów na plaży, turnieju piłki siatkowej, dyskotece, ognisku, wyjściu na park linowy, prelekcji z zakresu bursztynu.
Na plaży mogli się także wykazać młodzi artyści, którzy ujawniali swoje talenty podczas konkursu, rzeźbiąc w piasku wymyślne formy, budowle.
Późnym wieczorem, ze specjalnymi latarkami spróbowaliśmy znaleźć bursztyn na własną rękę na plaży, chociaż na chwilę mogliśmy zamienić się w poszukiwaczy bursztynowych skarbów.
Oprócz zabaw na świeżym morskim powietrzu wychowankowie mieli okazję zwiedzić ceglaną, gotycką warownię, siedzibę wielkich mistrzów zakonu krzyżackiego w Malborku. Razem z przewodnikiem zwiedziliśmy jego wnętrza i krużganki poznając historię, legendy obyczaje oraz ślubowania, jakie łączyły braci zakonnych. Muzeum Malborskie to skarbnica wielu mniejszych muzeów, które odwiedziliśmy w czasie zwiedzania, a z których najcenniejsze to jedno z największych w Polsce muzeów bursztynu. To tu przechowywane są najwspanialsze pamiątki historyczne wykonane z tego „kamienia”.
Natomiast w Gdyni zwiedziliśmy cumujące przy nabrzeżu zabytkowe statki, zakuty w stal okręt marynarki wojennej ORP „Błyskawica” i ogromny, najsłynniejszy polski żaglowiec, „Dar Pomorza”. Niezapomnianych wrażeń z głębi mórz i oceanów dostarczyło Nam Akwarium Gdyńskie.
Syci wrażeń niczym bohaterowie powieści o piratach wybraliśmy się tym razem w miejsce elegancji i luksusu, do Sopotu. Centralną arterią tego klimatycznego kurortu jest reprezentacyjna ulica Bohaterów Monte Cassino. Przedłużeniem ulicy Monte Cassino jest sopockie Molo, będące najdłuższym tego rodzaju drewniany obiektem w Europie. To z niego podziwialiśmy najpiękniejsze widoki zarówno na Zatokę Gdańską, jak i na trójmiejskie wybrzeże. Cały teren mola, na którym zatrzymaliśmy się, by odpocząć, to miejsce, gdzie na stoiskach i w sklepikach można było nacieszyć oczy blaskiem złota Bałtyku, czyli bursztynu.
Kolejną atrakcją był przejazd kolejką turystyczną kursująca ulicami miasta Stegny dojechaliśmy do Państwowego Muzeum Stutthof w Sztutowie. Z uwagą wychowankowie słuchali przewodnika oraz zwiedzili baraki mieszkalne więźniów obozu, komorę gazową, krematorium oraz wieżyczki strażnicze. Jest to niesamowite miejsce oraz wspaniała lekcja historii dla młodzieży i dorosłych.
Natomiast najmłodsi wychowankowie w tym samym czasie byli w parku linowym była to dla nich wspaniała przygoda, lekcja gimnastyki oraz świetna zabawa.
Niezapomnianym przeżyciem dla wychowanków będących na koloniach był również rejs statkiem z Krynicy Morskiej do Fromborka do miejsce pracy, życia i śmierci największego polskiego astronoma Mikołaja Kopernika. We Fromborku było mnóstwo atrakcji: Wieża Radziejowska z Wahadłem Foucoulta, Muzeum Mikołaja Kopernika oraz uczestnictwo w seansie w planetarium. Rejs statkiem przebiegał w bardzo dobrych humorach. Okazało się, że atakowanie wysokich fal, niekoniecznie jest czymś, co lubią dorośli, ale dzieciom sprawiało to dużo radości.
Na koniec pobytu nad Bałtykiem wszyscy otrzymali pamiątkowe upominki oraz dyplomy zdobyte w różnych konkursach.
Pobyt na kolonii we Stegnie dostarczył wszystkim wiele radości i niezapomnianych wrażeń. Dla niektórych było to pierwsze spotkanie z morzem i pewnie nie ostatnie. Do domu wszyscy wrócili wypoczęci i zadowoleni.